logo orientW sobotę 19 listopada o 8:30 wyruszyliśmy wraz z innymi uczniami szkół z naszego miasta oraz nauczycielami do Bielska - Białej, aby wziąć udział w imprezie regionalnej organizowanej w ramach projektu „Orienteering łączy i angażuje”.

 

Podczas podróży autokarem poznaliśmy naszych rówieśników. Szybo wytworzyła się między nami nić porozumienia.

 

Na miejscu podzieleni na grupy klasowe poszliśmy po karty startowe i mapy z legendą. Następnie rozpoczęła się zabawa na całego. Pełni podekscytowania zostaliśmy wpuszczeni do lasu, przez który płynął potok. Muszę podkreślić, że nauczyciele tworzyli osobną grupę, więc byliśmy zdani tylko na siebie. Mimo różnicy zdań w grupach musieliśmy działać razem.

 

Nie mogliśmy nikogo zostawić. Trasa miała około 2,5 km długości, a na trasie rozmieszczone były punkty kontrolne. Na potwierdzenie dotarcia do odpowiedniego punktu kontrolnego, musieliśmy zaznaczyć odpowiedni kod perforatorem na naszej karcie startowej. Niestety wiele drzew było tak oznakowanych, aby nas specjalnie zmylić. Dodatkowo byliśmy ograniczeni czasem 120 minut. Z tego powodu była to gra trzymająca w napięciu. Powodowała, że musieliśmy szybko, razem i zgodnie z mapą podjąć trafną decyzję. Czuliśmy się jak w grze komputerowej. Nierzadko dochodziło do różnicy zadań czy pomyłek w odczytaniu legendy, ale wiedzieliśmy, że musimy działać spokojnie, razem i w zgodzie, bo to mogło zapewnić nam zwycięstwo.

 

Meta znajdowała się przy karczmie, w której można było zjeść lub napić się czegoś ciepłego. Wyniki wymagają dłuższej analizy, dlatego poznamy je za kilka dni. Niezależnie od nich impreza była udana. Dzięki grze w plenerze bawiliśmy się doskonale. Momentami czuliśmy adrenalinę, zwłaszcza podczas przechodzenia przez potok w celu dojścia do wyznaczonego punktu na mapie (tzw. lampionu). 

 

W dobrych humorach, dotlenieni wróciliśmy do autokaru, który zawiózł nas do Myślenic. Była to ekscytująca sobota inna niż wszystkie, pełna wrażeń i emocji, a nawiązane znajomości nie pozwolą mi o niej zapomnieć.

 

Dominik Szymski, klasa 7a

 

bielsko 3

Back to top